Autor Wiadomość
rivett
PostWysłany: Pią 13:53, 23 Cze 2006    Temat postu:

No dobra Kora wygrałaś. Bede edytować swoje posty
Kora
PostWysłany: Pią 12:43, 23 Cze 2006    Temat postu:

A nie wystarczy zwyczajnie poczekać az ktoś odpowie? Razz

A poza tym mozna zrobić linię:
____________________________________________________-

oddzielając nowe kawały od starych Razz.

No cóż, i tak będę łączyć Razz. Przynajmniej jakieś zajęcie będę miała Razz
rivett
PostWysłany: Czw 17:53, 22 Cze 2006    Temat postu:

rivett napisał:



Dopisuję tutaj, ponieważ nie chcę off topa:
Przepraszam ale wydaje mi się, że post pod postem, a jeden długi post to tyle samo czytania - co za róznica - długosć ta sama, a nie nabijasz postów i tym samym nie spamujesz.
Łączę Twoje posty
Pozdrawiam - Kora




Kora umie edytować swoje posty bo już nieraz kiedyś robiłem forum.
Jeśli bede edytował kawały to nie będzie wiadomo czy jest coś nowego a jak bede pisał nowy post to będzie odrazu wiadomo. A tak jak ktoś będzie chciał sprawdzić to zakażdym razem będzie musiał wchodzić i czytać a to jest długie, monotonne i głupie.
Jeśłi chcesz możesz je łączyć ale ja bede robił nowe posty
adrian
PostWysłany: Pon 18:12, 24 Kwi 2006    Temat postu:

Jak wygląda Kaczyński w spodniach Giertycha?
-Przez rozporek....
rivett
PostWysłany: Nie 17:54, 23 Kwi 2006    Temat postu:

Nie bede robił jednego posta na godzine czytania


Dopisuję tutaj, ponieważ nie chcę off topa:
Przepraszam ale wydaje mi się, że post pod postem, a jeden długi post to tyle samo czytania - co za róznica - długosć ta sama, a nie nabijasz postów i tym samym nie spamujesz.
Łączę Twoje posty
Pozdrawiam - Kora
Kora
PostWysłany: Czw 14:56, 13 Kwi 2006    Temat postu:

Fajne kawały i w ogóle ale przestań nabijać posty! Poprostu je edytuj bo zaczynam mieć wątpliwości czy ty wiesz jak edytować posty!
rivett
PostWysłany: Czw 8:46, 13 Kwi 2006    Temat postu:

Polski minister udał się w oficjalną podróż do Francji. Jednym z punktów wizyty była kolacja u francuskiego odpowiednika. Widząc jego wspaniałą willę, z obrazami wielkich mistrzów na ścianach, pyta się, jak on zapewnia sobie taki poziom życia ze skromnej pensji urzędnika republiki.
Francuz zaprasza go do okna:
- Widzi pan tę autostradę?
- Tak.
- Ona kosztowała 20 miliardów franków, firma wypisała fakturę na 25, a różnicę przekazała mi. Dwa lata później minister francuski udaje się do Polski i odwiedza swojego polskiego odpowiednika. Kiedy podjeżdża pod domostwo ministra, jego oczom ukazuje się najpiękniejszy pałac jaki widział w życiu. Pyta od razu:
- Nie rozumiem, dwa lata temu stwierdził pan, że prowadzę książęce życie, ale w porównaniu do pana... Polski minister podchodzi do okna:
- Widzi pan tam autostradę?
- Nie.
- No właśnie.

Po II wojnie światowej Stalin ogłosił rozpoczęcie budowy komunizmu w ZSRR. W jednym z kołchozów Uzbekistanu zwołano zebranie partyjne poświęcone komunizmowi, jednak nikt nie wiedział, co znaczy słowo komunizm. Wybrano więc delegata, który po długiej podróży dotarł przed oblicze Stalina i pyta, co znaczy to słowo. Stalin chwilę myśli, w końcu przywołuje delegata do okna.
- Widzicie towarzyszu tę ciężarówkę?
- Widzę.
- Jak będzie komunizm, to będą tu stały tysiące takich ciężarówek!
Delegat wraca do kołchozu. Wszyscy pytają go, co to jest ten komunizm. Delegat podchodzi do okna i mówi:
- Widzicie tego żebraka?
- Widzimy.
- Jak będzie komunizm, to tu będą tysiące takich żebraków!

Złączyłam posty - Kora
pakro
PostWysłany: Czw 8:45, 13 Kwi 2006    Temat postu:

Breżniew przemawia.
- Towarzysze syjoniści!
Na sali zapanowała konsternacja. A i Breżniew poczuł, że powiedział coś niewłaściwego. Uważnie spojrzał na kartkę i jeszcze raz zaczął.
- Towarzysze! Syjoniści znowu przygotowują...
rivett
PostWysłany: Czw 8:36, 13 Kwi 2006    Temat postu: Polityczne

Rząd obniżył VAT na kosmetyki...
Zrobił to ze względu na pierwszą damę.



Co wyjdzie z koalicji Kaczyńskiego z Lepperem?
- Kaczka w buraczkach.



Kaczyński ma rację: w Polsce nie ma wolnych mediów - żaden dziennikarz nie odważył się powiedzieć: "Od Torunia nadciąga już druga zaraza w ciągu ostatnich kilkunastu lat."


Mamy bardzo nowoczesny kraj - prezydenta z backupem i rząd sterowany radiem.



Wykoleił się pociąg wiozący polskich posłów. Na miejsce pędzą ekipy
ratownicze, karetki i śmigłowce. Gdy przybyli okazało się, że nie ma
żadnych ciał. Szef ratowników pyta okolicznych mieszkańców:
- Gdzie się podziali wszyscy z tego pociągu?
- Pochowalim.
- Wszyscy zginęli, co do jednego?
- No niektórzy mówili, że jeszcze żyją, ale kto by tam, panie, politykom
wierzył...


Halo! halo! Tutaj kacze radio w mieście z piernika,
Nadajemy audycję z naszego kurnika.
Proszę, niech każdy nastawi aparat,
By sfrunęły się ptaszki dla odbycia narad.

Po pierwsze - w ważnej sprawie
Czy rydzyk to grzyb, czy też kaczka prawie?
Po drugie - gdzie się
Dają umieścić kolesie.
Po trzecie - kto się
Na kaczkę wypnie, ten prosię!
Po czwarte - jak
Zakwakać "kwak"?
By zadowolony był Główny Ptak?

A po piąte przez dziesiąte
Będą ćwierkać, gdakać, krakać,
Pitpilliptać oraz kwakać
Ptaszki następujące:

Lech, Jareczek, Papa Tadzik,
Przemek, Jacek oraz Kazik,
Zbyszek, Ludwik, Marek z Jurkiem
Za Jareczkiem wszyscy sznurkiem

Wróbel Andrzej co wśród ptaków
I Filipków ma w orszaku
Nie brakuje też Romana
Co się najął za bociana

Pierwszy Kazik
Zaczął tak:
"Halo! O, halo to-pić po!
Te-Ka-Em, Te-Ka-Em, Te-Ka-Em,
Radio, radijo, dijo, ijo, ijo
Tivi, trijo, trwam, trwam, trwem
Pio pio lo lo lo lo lo lo
Ple ple pis pis pis halo!"

Na to Andrzej zaświergotał
"Cóż to znowu za bełkoty?
Muszę zajrzeć do słownika
By zrozumieć śpiew Kazika.
Każdy wie, każdy wie
Kto ma odejść, a kto nie!

To jest sejm
A nie cyrk!
Patrzcie go! Nastroszył piórka
I udaje znowu Jurka
Dość tych arii, dość tych liryk!
Ćwir ćwir, czyrik,
Czyr czyr ćwirik!"

I tak zaczął ćwirzyć, ćwikać
Ćwierkać, czyrkać, czykczirykać,
Że aż obydwa kaczory
Zagroziły że wybory!

Przestraszone wszystkie ptaki
W szczebiot, w świegot, w zgiełk ? o taki:
"Daj tu! Dawaj! Co masz? Fotel?
Może prezesurę potem?
Ja do żłobu, ty do żłobu!
Lepiej będzie razem obu.

Widzisz go! Nie dam ci! Czyje? Moje!
Ja wyborów się nie boję!
Nie dasz mi? Takiś ty? Wstydź się, wstydź się!"
I wszystkie ptaki zaczęły bić się.
Jaka więc stabilizacja
Taka jest i demokracja...


Złączyłam posty - Kora

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group